Pochodzenie koronawirusa SARS-CoV-2 wciąż owiane jest tajemnicą, rodzą się kolejne teorie spiskowe. Czy mógł uciec lub zostać wypuszczony z chińskiego laboratorium w Wuhan? Na szczycie przywódców grupy G7 brana jest pod uwagę taka hipoteza wybuchu pandemii koronawirusa, a WHO domaga się śledztwa.
Koronawirus SARS-CoV-2 i jego pochodzenie to wciąż nierozwiązana zagadka. Tymczasem na szczycie G7, który od piątku trwa w Carbis Bay w Kornwalii, przywódcy omawiali różne hipotezy wybuchu pandemii koronawirusa, w tym także tę, że patogen w jakiś sposób wydostał się z laboratorium w chińskim mieście Wuhan. W sobotę Tedros Adhanom Ghebreyesus, szef Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) przekazał wiadomość, że światowy liderzy zgodzili się wspólnie naciskać na Chiny, by uzyskać więcej informacji o pochodzenie koronawirusa.
Ghebreyesus podkreślił, że kwestia pochodzenia koronawirusa musi zostać wyjaśniona. Jego zdaniem to konieczne, chociażby ze względu na szacunek do 3,8 mln osób, które zmarły na świecie z powodu pandemii. Dodał, że to jedyny sposób, by zapobiec podobnym epidemicznym tragediom w przyszłości.
Uważamy, że wszystkie hipotezy powinny być otwarte i musimy przystąpić do drugiej fazy, aby naprawdę poznać pochodzenie wirusa - powiedział Ghebreyesus. (Interia.pl)
Szef WHO potwierdził, że organizacja przygotowuje się do drugiej fazy dochodzenia w sprawie źródeł COVID-19. W tym celu konieczna będzie „współpraca i przejrzystość” ze strony Chin. Być może będzie miał na to wpływ prezydent USA Joe Biden, który niedawno zalecił pracownikom wywiadu podwoić wysiłki w celu zbadania źródeł pandemii koronawirusa, w tym wzięcie pod uwagę wycieku z Wuhan Institute of Virology. To, że właśnie stamtąd pochodzi zabójczy patogen, sugerowała również administracja prezydenta Donalda Trumpa, chociaż specjaliści od chorób zakaźnych w czasopiśmie "Nature Medicine" uważają taki scenariusz za niemożliwy.
Laboratorium to wyposażone jest w urządzenia zapewniające najwyższy poziom bezpieczeństwa biologicznego (BSL-4). Ośrodki takie są przeznaczone do badania najgroźniejszych patogenów, takich jak właśnie SARS-CoV-2. Laboratorium w Wuhan powstało w następstwie epidemii SARS, która wybuchła w Chinach pod koniec w 2002 roku – przypomina Medonet.pl.