Jak twierdzą eksperci z Ministerstwa Finansów, marzec i kwiecień to miesiące, w których najwięcej podatników rozlicza się z fiskusem ze swoich rocznych dochodów. To czas nadziei dla tych, którzy wyciągają do Was dłoń o przekazanie swojego 1 procenta. Nadziei dla podopiecznych Fundacji Zbieramy Razem. W ich imieniu wyciągamy do Państwa dłoń i prosimy o wskazanie naszej fundacji o numerze KRS 0000 518 797.
Otrzymane od Państwa wsparcie z tytułu 1 procenta dodaje nam skrzydeł w naszej codziennej pracy, umacnia w przekonaniu, że to co robimy ma głęboki sens i dodaje energii na dalsze dni, tygodnie i miesiące pracy. W 52 procentach środki rozdysponowaliśmy na to, co najpilniejsze, czyli na leczenie. 28 procent stanowił zakup leków i sprzętu, 15 procent przekazaliśmy na rehabilitację i 5 procent na zakup żywności i opału. Ile i na co przeznaczymy środków z tytułu wsparcia udzielonego nam akcją 1 procenta? Cieszyć będziemy się z każdej kwoty, którą od Państwa poprzez fiskusa otrzymamy.
Zobaczcie tylko Państwo na naszej stronie internetowej ile serc woła do Was o pomoc? Ile osób woła tutaj pomocy, chciałoby się powiedzieć mocniej – ratunku!
W miejscowości Miedźna mieszka Tomek Sikora. Urodził się w 2006 roku jako zdrowy chłopczyk, otrzymał 10 punktów w skali Apgar. Do 6 miesiąca życia nikt nie myślał, że Tomek będzie niepełnosprawnym dzieckiem. W szóstym miesiącu życia po trzeciej dawce szczepienia DI PER TE Tomek stopniowo tracił nabyte umiejętności, przestał się śmiać, gaworzyć, stracił kontakt wzrokowy. Zaczęła się walka o jego sprawność. Mając 9 lat zaczął samodzielnie chodzić. Zdiagnozowano autyzm atypowy. Kiedy miał 12 lat, rodzice wprowadzili komunikację alternatywną. Dzięki testom urządzenia cyberoko okazało się, że wszystko rozumie, a nie ma możliwości tego wyrazić, ponieważ nie mówi. Całkowity koszt tego sprzętu z oprogramowaniem do komunikacji, to koszt rzędu 12000 zł…
Teraz przenosimy się do wsi Zielonki. Mieszka tu Kamilek Bober. Choruje na autyzm, który dał znać o siebie po drugim roku życia. Chłopczyk niespodziewanie zaczął cofać się w rozwoju, przestał mówić, dołączyły się zachowania agresywne i autoagresywne. Maluch wymaga stałej stymulacji różnego rodzaju bodźcami, dlatego tak ważne są różnego rodzaju formy psychoterapii, zajęcia grupowe i rehabilitacja. Jeśli wszystkie konsultacje neurologiczne i ćwiczenia wykonywane są w systematyczny sposób i rodzice przestrzegają wszystkich zaleceń, to Kamil powoli będzie mógł w miarę normalnie funkcjonować i jest realna szansa na to, aby chodziło ze swoimi rówieśnikami do przedszkola i szkoły.
Czteroosobową rodzinę o niskich dochodach pomimo dodatków nie stać na zakup dodatkowych zajęć rehabilitacyjnych oraz dojazdów do ośrodków. Oboje mieszkają w małej miejscowości Zielonki w woj. pomorskim. Kamilkowi potrzeba jest terapia: kształtująca umiejętności komunikacyjne i społeczne. Terapię powinien prowadzić psycholog, pedagog lub logopeda z doświadczeniem w pracy z dziećmi autystycznymi oraz kompleksowe w tym zakresie turnusy rehabilitacyjne kilka razy do roku. Koszt roczny takiej pomocy to około 15 tysięcy złotych.
Każdy młody człowiek planuje swoją przyszłość, również Jacek Zagórki z Gdańska. Myśli o rodzinie, aktywnym spędzaniu czasu, pracy. W wieku 24 lat okazało się jednak, że plany będą musiały ulec modyfikacji, ponieważ usłyszał od lekarza diagnozę – stwardnienie rozsiane. Już po pięciu latach od diagnozy Jacek ma problemy z poruszaniem się. Po ostatnim ataku choroby niedowidzi na jedno oko i ma problemy z siłą mięśniową kończyn górnych. Stan ten wymaga stałej i zróżnicowanej rehabilitacji oraz zakupu sprzętu rehabilitacyjnego, które ułatwią poruszanie. Bo ważne jest, aby obecny stan polepszyć i dać szansę Jackowi na jak najdłuższe samodzielne funkcjonowanie. Aby osiągnąć wyznaczone cele rehabilitacja musi odbywać się systematycznie i często, nawet parę razy w tygodniu. Jak wiadomo tego typu rozwiązanie jest bardzo kosztowne i mało kogo stać na pokrycie wszelkich kosztów leczenia.
To tylko niektóre dramaty naszych podopiecznych. W telegraficznym skrócie. Każdy z nich nadawałby się co najmniej na rozdział w książce. Bo w krótkich słowach trudno oddać to, co na co dzień przeżywają. Co czują, jak żyją, czy mają pomocną dłoń, gdy jej potrzebują?
Akcja 1 procenta trwa do końca kwietnia. Liczymy bardzo, że jak poprzednio, tak i teraz wskażą Państwo KRS 0000 518 797 jako ten, o którym potem z dumą możecie powiedzieć, że naprawdę pomaga. „I ciebie, i mnie stworzono do wielkich rzeczy. Nie stworzono nas byśmy przeszli przez życie bez celu. A ową wielką rzeczą jest kochać i być kochanym” – powiedziała Matka Teresa z Kalkuty.
