Mężczyźni w Polsce żyją o osiem lat krócej niż mieszkańcy Cypru, Irlandii czy Szwajcarii. W naszym kraju nadal utrzymują się spore dysproporcje, jeśli chodzi o długość życia kobiet i mężczyzn. Na wzrost umieralności w ostatnim okresie wpływ miała też pandemia koronawirusa.
Główny Urząd Statystyczny przedstawił dane dotyczące długości życia Polaków, bazując na informacjach zgromadzonych w roku 2021. Z opracowania jednoznacznie wynika, że jeśli chodzi o państwa europejskie, średnia długość życia mieszkańców naszego kraju należy do jednych z najkrótszych.
Wyniki badań
Z danych zgromadzonych przez GUS wynika, że średnia długość mężczyzny w Polsce wynosi 72,5 roku. W efekcie lokuje to nasz kraj na 28. miejscu spośród 35 państw uwzględnionych przez Eurostat. Wyprzedziliśmy jedynie Bułgarię, Litwę, Rumunię, Łotwę, Serbię, Macedonię Północną oraz Węgry.
Kobiety w Polsce średnio żyją 80,7 roku, co daje nam 25. lokatę w zestawieniu. Oprócz wymienionych wcześniej krajów wyprzedziliśmy dzięki temu dodatkowo Czarnogórę, Albanię i Słowację.
Martwić może fakt, że w Polsce od lat utrzymuje się spora dysproporcja w zakresie średniego życia kobiet i mężczyzn. Polki statystycznie żyją o osiem lat dłużej. Pod tym względem inne kraje Europy również nas wyprzedzają, bo w większości z nich różnica jest znacznie mniejsza.
Mimo iż w latach 90. różnica między przeciętnym trwaniem życia kobiet i mężczyzn malała (w 1991 r. - 9,2 roku; w 2001 - 8,2 roku), pierwsza dekada XXI wieku przyniosła wzrost tej wartości do 8,7 (w latach 2006-2008). Do 2014 r. spadła nieznacznie poniżej 8,0 i od tego czasu utrzymuje się na zbliżonym poziomie. W 2021 r. wyniosła ona 7,9 roku" - poinformował GUS.
Najczęstszą przyczyną śmierci w Polsce są choroby układu krążenia, które stanowią 36 proc. wszystkich zgonów. Na drugim miejscu w zestawieniu GUS znalazły się nowotwory (23 proc.).
Warto też zauważyć pozytywne trendy - mężczyźni w Polsce żyją obecnie o ok. 18 lat dłużej niż w połowie ubiegłego wieku. W przypadku kobiet średnia wieku wydłużyła się o 20 lat. Statystyki pod tym względem byłyby lepsze, gdyby nie pandemia koronawirusa.
Na skutek epidemii COVID-19 i związanej z nią zwiększonej liczby zgonów trwanie życia w 2021 r., w porównaniu z 2019 r., uległo skróceniu o 2,3 roku w przypadku mężczyzn oraz o 2,1 roku w przypadku kobiet" - wyjaśnił GUS.
Standaryzowany współczynnik zgonów z powodu COVID-19 wyniósł 87 osób na 100 tys. ludności. Był niemal dwa razy większy dla mężczyzn niż dla kobiet i to w każdej grupie wiekowej.