Amerykańska firma biotechnologiczna Moderna opracowała pierwszą eksperymentalną szczepionkę przeciw koronawirusowi. Wysłała ją rządowym naukowcom do testów zaledwie 42 dni po tym, jak uzyskała sekwencję genetyczną wirusa z Wuhan – donosi o tym „Gazeta Wyborcza”.
Moderna ogłosiła, że pierwsza partia nowej szczepionki przeciw koronawirusowi, która nosi nazwę mRNA-1273, została wysłana do Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych (NIAID). Pierwsze testy odbędą się na małej grupie zdrowych ludzi, którzy zgłoszą się jako wolontariusze.
Według „Gazety”, dyrektor NIAID Anthony Fauci powiedział w rozmowie z CNN, że badanie kliniczne może rozpocząć się przed końcem kwietnia i będzie stanowić "pierwszy krok" w potencjalnym udostępnieniu szczepionki do użycia. Z jego zapowiedzi wynika, że w pierwszych testach weźmie udział 45 osób. Jeśli badanie kliniczne zakończy się powodzeniem, potrzebne będą dalsze testy i pozwolenia wydawane przez organy regulacyjne, zanim szczepionka trafi na globalny rynek. Cały proces może potrwać od 12 do 18 miesięcy.
Placówki badawcze i firmy farmaceutyczne z całego świata pracują w zawrotnym tempie, aby znaleźć szczepionkę, która pozwoli zwalczyć koronawirusa, którym zakaziło się już ponad 81 tysięcy osób. Po tym, jak ogłoszono, że Moderna opracowała pierwszą eksperymentalną szczepionkę przeciw koronawirusowi, wartość akcji spółki na nowojorskiej giełdzie wzrosła o 15 proc.