Lista leków zagrożonych brakiem dostępności po raz pierwszy od wielu miesięcy nieco się skróciła, ale wciąż zawiera 386 pozycji - informują eksperci z portalu GdziePoLek. Farmaceuci nie mają wątpliwości, że widmo kolejnego kryzysu lekowego jest już tuż, tuż…
W czerwcu 2019 roku portale farmaceutyczne informowały o tym, że Euthyrox - lek stosowany w leczeniu niedoczynności tarczycy - w zastraszającym tempie znika z aptek. Naczelna Rada Aptekarska miesiąc później przekazała Ministerstwu Zdrowia listę 180 leków, których faktycznie brakuje w aptekach. Znalazły się na niej m.in. leki stosowane przez duże grupy pacjentów, m.in. w leczeniu chorób tarczycy (Euthyrox, Jodid), cukrzycy (Metformax, Glucophage, Glucobay), preparaty przeciwzakrzepowe (Clexane, Acenocumarol, Pradaxa), na nadciśnienie (Accupro, Bespres, Lotensin, Telmisartan, Tenox). A także leki na astmę, padaczkę, migrenę i depresję.
Trzy miesiące później Ministerstwo Zdrowia opublikowało listę 350 leków zagrożonych brakiem dostępności, uspokajając, że zestawienie „nie stanowi wykazu leków, których brakuje w aptekach”, lecz jest narzędziem zapobiegającym nielegalnemu wywozowi leków, a szczyt kryzysu lekowego jest już za nami. Ale portal GdziePoLek pokusił się jednak o analizę, z której wynikało, że 44 leków, wciąż brakuje w aptekach, m.in. leków na cukrzycę (zwłaszcza z metforminą o przedłużonym uwalnianiu: Glucophage, Symformin), na nadciśnienie (Irprestan), antybiotyku Duracef, kropli do oczu dla alergików Betradin czy szczepionki na ospę wietrzną Varilrix.
Dwa miesiące potem Ministerstwo Zdrowia opublikowało kolejną listę 416 leków zagrożonych brakiem dostępności w aptekach. To aż 66 więcej niż we wrześniu. Ostatni akord kryzysu lekowego 2019 wybrzmiał w grudniu. Portal GdziePoLek opublikował raport, z którego wynikało, że lista leków, których faktycznie brakuje w aptekach, wydłużyła się z 44 w październiku do 50 w grudniu.
Co z lekami w 2020 roku?
O kolejnych brakach w aptekach nie trzeba było długo czekać. Od początku lutego pacjenci alarmowali, że nie mogą dostać leku Euthyrox N w dawce 88 mcg. Niespełna dwa tygodnie później Ministerstwo Zdrowia oficjalnie potwierdziło, że są problemy z zapewnieniem ciągłości dostaw produktu leczniczego Euthyrox w dawkach: 75 mcg, 88 mcg oraz 100 mcg. Kilka dni później ukazała się kolejna lista leków zagrożonych brakiem dostępności. "Po raz pierwszy od wielu miesięcy lista leków zagrożonych brakiem dostępności skróciła się" - zauważa portal GdziePoLek, jednocześnie punktując, że w wykazie wciąż znajduje się 386 pozycji.
W stosunku do zestawienia z listopada 2019 roku, lista wydłużyła się o kolejne preparaty na cukrzycę: Metformax SR w dawce 750 mg w dwóch wielkościach opakowań, Avaminę SR - z metforminą o przedłużonym uwalnianiu oraz Fiasp - dwa opakowania insuliny. Nowe pozycje na lutowej liście leków zagrożonym brakiem dostępności 2020 to także aerozol stosowany w leczeniu astmy - Flixotide - w dawce dla dzieci 50 mcg. Kolejne pozycje to dwa leki na nadciśnienie, niewydolność krążenia oraz marskość wątroby z wodobrzuszem i obrzękami - Tialorid i Tialorid Mite - które nie mają zamienników. Znaleźć też można lek ograniczający powikłania podczas chemioterapii - Zarzio w dawce 30 mln i 48 mln jednostek.
"Co ciekawe, z listy produktów zagrożonych brakiem dostępności zniknęła szczepionka przeciwko wirusowi brodawczaka ludzkiego - Gardasil 9. Nie oznacza to jednak, że preparat jest już dostępny. Wręcz przeciwnie - termin wznowienia dostaw jest wyjątkowo odległy. Zapowiadany przez Ministerstwo Zdrowia powszechny program szczepień przeciwko HPV dla dziewczynek, który miałby ruszyć w 2021 roku, stoi pod znakiem zapytania, między innymi ze względu na trudność z zabezpieczeniem odpowiedniej liczby szczepionek" – alarmuje portal portalu gdziepolek.pl.
Dostępność leków w aptekach sprawdzić można w wyspecjalizowanych serwisach farmaceutycznych: gdziepolek.plktomalek.pl W Ministerstwie Zdrowia działa też specjalna infolinia dla pacjentów. Informacje uzyskać można pod bezpłatnym numerem: 800 190 590.