Liczba ofiar koronawirusa we Włoszech wzrosła do 52. W ciągu zaledwie 24 godzin zmarło 18 osób. Ogólna liczba zakażonych przekroczyła już 2 tysiące osób. W szpitalach zaczyna brakować miejsca dla kolejnych chorych.
Nowe dane dotyczące zakażeń przekazał komisarz Angelo Borrelli, szef Obrony Cywilnej nadzorujący zespół ds. walki z koronawirusem. Obecnie we Włoszech jest 1835 pacjentów zakażonych koronawirusem. W porównaniu do poprzedniego dnia zdiagnozowano 258 nowych przypadków.
149 osób zakażonych koronawirusem wyzdrowiało. Niestety, do 52 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych. To oznacza, że liczba osób, które od początku epidemii zakaziły się we Włoszech przekroczyła już 2 tys. osób.
Wszystkie przypadki śmiertelne to obywatele Włoch. Najwięcej zgonów zanotowano w Lombardii, gdzie epidemia przybrała największe rozmiary. Większość to osoby powyżej 80. roku życia, częściowo pacjenci onkologiczni bądź z przewlekłymi chorobami. Znaczna część pacjentów zaraziła się w szpitalu, gdzie przebywała już wcześniej.
W wielu szpitalach, zwłaszcza na północy kraju, brakuje już miejsc
Z pomocą służbie zdrowia pospieszył resort obrony Włoch. Oddał jej do dyspozycji 6600 miejsc w 80 koszarach. Miejsca udostępniono w ośrodkach wojskowych w całym kraju. Będzie w nich można na przykład poddawać kwarantannie osoby podejrzane o zakażenie koronawirusem lub umieścić lżej chorych.
Koronawirus we Francji: 61 nowych przypadków w ciągu doby
Niestety, rośnie także liczba nowych przypadków zakażenia koronawirusem we Francji. W ciągu ostatniej doby testy pozytywnie wypadły u 61 osób. To oznacza, że liczba zakażonych wzrosła do 191. Najwięcej przypadków - 64 - odnotowano w departamencie Oise, położonym na północ od Paryża.
Koronawirusa stwierdzono już w 12 rejonach Francji, w tym pięciu odnotowano więcej niż 10 przypadków zakażenia.
Liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do trzech. Ostatnią zmarła jest 89-letnia kobieta, u której obecność wirusa stwierdzono w badaniu post mortem.
Rośnie także liczba zakażonych koronawirusem w Niemczech - jest ich już ponad 160. Najwięcej przypadków odnotowano w Nadrenii Północnej-Westfalii, gdzie testy wypadły pozytywnie u ponad 90 osób.
Wirus rozprzestrzenia się powoli na wschodnie landy. W poniedziałek potwierdzono trzy przypadki w Berlinie, a także po jednym w Saksonii i w Brandenburgii.
Dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Tedros Adhanom Ghebreyesus poinformował, że w ciągu ostatnich 24 godzin prawie dziewięć razy więcej zakażeń odnotowano poza Chinami niż w Chinach. - Epidemie w Korei Południowej, Włoszech, Iranie i Japonii to obecnie nasze największe zmartwienia - dodał Ghebreyesus.
- Nigdy wcześniej nie widzieliśmy patogenu oddechowego zdolnego do takiego rozprzestrzeniania się, ale stosując odpowiednie środki, da się go opanować - zapewnił szef WHO.
