Zarząd Fundacji Zbieramy Razem z siedzibą w Gdyni wysłał do kierownictwa drogerii Rossmann podziękowanie za udział w edycji programu „Pomagamy jak umiemy”. Dzięki przedsięwzięciu beneficjenci fundacji jeszcze przed Bożym Narodzeniem zostali obdarowani produktami z tej drogerii.
- Świadome służenie innym, to nie tylko większa szansa na przetrwanie ludzkości, ale to również okazja do nadania swojemu życiu głębszego sensu – czytamy w piśmie do Rossmanna. -Pomagając potrzebującym każdy z nas wzbudza w sobie nowe pokłady życiowej energii i poznaje czym jest naturalne poczucie spełnienia. Spełnienia, bo pomaganie, jak świat światem, stało się nieodłączną potrzebą każdego człowieka. Dlatego z nieukrywaną satysfakcją, przeogromną potrzebą wynikającą wprost z naszych gorących serc, Zarząd Fundacji Zbieramy Razem z siedzibą w Gdyni kieruje do Państwa serdeczne podziękowanie za obdarzenie ogromnym zaufaniem i przyjęcie do edycji programu „Pomagamy jak umiemy” w 2020 roku.
- Gdy zaczynaliśmy robić to, co robimy, nasze główne cele obracały się wokół tego, co możemy dać z siebie innym – napisał prezes zarządu Piotr Barszczewski. - Państwa program doskonale wpisał się także w cele naszej fundacji. Dzięki uzyskanemu wparciu przekraczającemu równowartość 25 tys. zł jakże łatwiej było nam zaspokoić mnogość potrzeb naszych podopiecznych. Pomoc „Rossmanna” spotkała się z tak ogromną życzliwością i zrozumieniem z ich strony, że wypada tylko marzyć o kolejnych naszych uczestnictwach w Państwa misjach pomocowych. Jeszcze raz za uzyskane od Was dobro z serca dziękujemy. To właśnie dzięki udziałowi w programie „Pomagamy jak umiemy” zaczęliśmy odczuwać jeszcze silniejszą potrzebę służenia innym. Już nawet nie dlatego, że to nasza misja i zarazem pasja, która ogarnęła całe nasze jestestwo, ale dlatego, że im większej liczbie potrzebujących udaje się nam skutecznie pomóc, tym bardziej przemawia do nas świadomość tego, że to, co robimy, jest tak ogromnie ważne dla tylu osób.
Fundacja podkreśla, że rozwożąc produkty z Rossmanna do potrzebujących widziała tyle uśmiechów i radości. Nie byłoby tego piękna, gdyby nie okazane wsparcie w połączeniu z jej permanentną motywacją i radością z tego, co robi, dającą jej każdego dnia na nowo poczucie spełnienia. Bo, jak powiedziała Barbara Bush, żona Georga H.W. Busha: „Posiadanie wielkiego serca nie ma nic wspólnego z wartością twojego konta bankowego. Każdy ma coś, co może dać innym".