Epidemia koronawirusa w Polsce przybiera na sile. Padł kolejny dobowy rekord zakażeń. Z najnowszych danych resortu zdrowia wynika, że w ciągu ostatniej doby potwierdzono 2292 nowe przypadki. Zmarły kolejne osoby chore na COVID-19.
Mamy 2 292 nowe i potwierdzone przypadki zakażenia koronawirusem - poinformowało na swoim profilu na Twitterze Ministerstwo Zdrowia. Zmarło 27 osób chorych na COVID-19.
Najnowsze przypadki zakażenia potwierdzono w województwach: małopolskim (282), mazowieckim (246), pomorskim (228), podkarpackim (218), kujawsko-pomorskim (218), wielkopolskim (196), śląskim (179), łódzkim (140), zachodniopomorskim (114), dolnośląskim (101), lubelskim (97), podlaskim (86), warmińsko-mazurskim (72), opolskim (56), świętokrzyskim (33), lubuskim (26).
Resort poinformował o śmierci z powodu COVID-19 jednego pacjenta: 76-letniego mężczyzny z Gdańska.
Zmarło także 26 osób, u których jak podał resort - COVID-19 współistniał z innymi schorzeniami. To 73-letni mężczyzna ze Starych Kozłowic, 69-letni mężczyzna z Nowego Miszewa, 59-letni mężczyzna i 78-letni mężczyzna z Ostródy, 93-letnia kobieta i 87-letni mężczyzna z Łodzi, 72-letnia kobieta z Zielonej Góry, 87-letnia kobieta z Cieszyna, 79-letni mężczyzna z Raciborza, 76-letni mężczyzna z Wrocławia, 69-letni mężczyzna z Sanoka, 83-letni mężczyzna, 61-letni mężczyzna, 60-letni mężczyzna, 54-letnia kobieta i 79-letni mężczyzna z Poznania, 89-letni mężczyzna z Krakowa, 88-letni mężczyzna i 59-letni mężczyzna z Gdańska, 48-letni mężczyzna z Lublina, 82-letni mężczyzna, 58-letni mężczyzna, 62-letni mężczyzna, 86-letni mężczyzna i 64-letni mężczyzna z Puław.
Od początku epidemii zakaziły się w Polsce 95 773 osoby. Zmarło 2 570 osób chorujących na COVID-19.
Z najnowszego raportu resortu wynika, że w szpitalach leży 2 702 pacjentów chorych na COVID-19. 166 z nich korzysta z respiratorów. Kwarantanną objętych jest 139 056 osób, 20 876 - poddanych jest nadzorowi epidemiologicznemu.
Od początku epidemii wyzdrowiały 71 353 osoby, u których potwierdzono zakażenie koronawirusem.
Od kilkunastu dni liczba nowych przypadków zakażeń w Polsce błyskawicznie rośnie. Tydzień temu - w piątek - odnotowano 1587 nowych przypadków. W tym tygodniu - w czwartek - padł kolejny rekord: 1967 przypadków SARS-CoV-2.
- Tego należało się spodziewać, zwłaszcza, że od września wróciliśmy do normalnego funkcjonowania - powiedział w czwartek w Polsat News minister zdrowia Adam Niedzielski o gwałtownym wzroście zachorowań na koronawirusa w Polsce. - Cały czas trzeba się spodziewać wysokich liczb dziennych zachorowań. Będą one oscylować między 1500 a 2,5 tys. zakażeń dziennie - zapowiedział. Dodał też, że do połowy października nie należy się spodziewać, że coś się zmieni.
Pytany, czy Polsce grozi stan wyjątkowy podobnie jak w Czechach czy Słowacji, Niedzielski zapewnił, że "u nas sytuacja ma się o wiele lepiej w przeliczeniu na liczbę mieszkańców". - Liczba nowych zachorowań jest co najmniej 10-krotnie mniejsza niż w Czechach - przekonywał. Podkreślił, że "lepszym rozwiązaniem jest wprowadzanie narzędzi dolegliwych, ale na poziomie powiatów".
51 powiatów w żółtych i czerwonych strefach
W czwartek resort podał informację o kolejnej aktualizacji listy powiatów, które trafiły do żółtej i czerwonej strefy. Od soboty dodatkowe obostrzenia związane z koronawirusem obowiązywać będą w aż 51 powiatach i miastach na prawach powiatu. Na listę powiatów zagrożonych obostrzeniami trafiło 17 powiatów.
Koronawirus w Polsce. Padł rekord zachorowań. Tomasz Ozorowski: "Punktem krytycznym będzie przeciążenie szpitali".
To nie koniec. Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska zapowiedział zaostrzenie od przyszłego tygodnia kryteriów klasyfikacji powiatów do strefy żółtej i czerwonej.
- Modyfikacja będzie dotyczyć głównie wartości referencyjnej trzydniowego wskaźnika korygującego, dla którego obecnie wartość referencyjna wynosi 1,5 - oświadczył. Dla powiatów o gęstości zaludnienia powyżej 1500 osób na kilometr kwadratowy korekta kategorii z czerwonej na żółtą lub żółtej na zieloną nastąpi, jeśli liczba zakażeń na 10 tys. mieszkańców w okresie ostatnich trzech dni będzie niższa niż 1, a dla powiatów o gęstości zaludnienia poniżej 1500 osób na kilometr kwadratowy będzie to 1,2 - mówił wiceminister.
Kraska wyjaśnił, że jest to korekta niekorzystna dla dużych miast, bo miastom o dużej liczbie mieszkańców będzie zdecydowanie łatwiej dostać się do strefy żółtej i czerwonej.
Koronawirus w Polsce i na świecie
Epidemia koronawirusa SARS-CoV-2 wybuchła w połowie grudnia ubiegłego roku w Wuhan, stolicy prowincji Hubei w środkowych Chinach. Łącznie na całym świecie odnotowano od tego czasu już prawie 34,3 mln zakażeń. Zmarło ponad 1,022 mln osób.
Pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem w Polsce odnotowano 4 marca. 12 marca ówczesny minister zdrowia Łukasz Szumowski poinformował o pierwszej ofierze śmiertelnej koronawirusa - pacjentce z Poznania.
Resort zdrowia zdecydował wówczas o wprowadzeniu w Polsce stanu zagrożenia epidemicznego. 20 marca wprowadzono w Polsce stan epidemii.