Czy pomoc potrzebującym może być źródłem szczęścia? Czy może sprawić nam radość? A może dać poczucie spełnienia? Czy daję coś od siebie drugiej osobie tak bezinteresownie? Szczęściem dla niektórych ludzi może być dobre zdrowie, może być nawet duża ilość pieniędzy, ale już dla innych źródłem szczęścia mogą być również sukcesy w pracy, albo w nauce czy sporcie. Szczęście…
Z pewnością wielu z Was czytało Aleksandra Kamińskiego „Kamienie na Szaniec”. A tam scenka w której Alek i Zośka postanowili pomóc swojemu przyjacielowi, „Rudemu”, organizując akcję „odbicia” go z rąk okrutnych gestapowców. Dwójka przyjaciół postanowiła uratować kolegę. Uratować, mimo tego, że sami mogli narazić się na utratę życia. Po akcji uwalniania więźniów, która była zresztą udana, czuli satysfakcję z tego, co zrobili i byli szczęśliwi, że mogli pomóc bliźniemu w potrzebie.
Czyż może być coś piękniejszego?
Innym wartościowym przykładem literackim jest również przypowieść biblijna o miłosiernym Samarytaninie. To on pomógł potrzebującemu człowiekowi, napadniętemu i okradzionemu przez zbójców. Mimo tego, iż obok przechodził kapłan, a potem lewita, żaden z nich nie pomógł rannemu. Dopiero Samarytanin, gdy zauważył potrzebującego, zawiózł go do gospody i dał pod opiekę gospodarzowi, zostawiając mu dwa denary za opiekę.
Ale oprócz literatury zapewne śmiało możemy przytoczyć te z życia codziennego. Takie, gdy jeden człowiek zrobi coś dla drugiego.
Bezinteresownie. Bez oczekiwania na jego wdzięczność.
Życie pokazuje, że przeważnie w takich sytuacjach może również mieć pewność, że gdy on znajdzie się w potrzebie ktoś inny wyciągnie do niego pomocną dłoń. A dodatkowo przecież pomagając innym mamy świadomość, że robimy coś dobrego, co daje nam radość, dostarcza dobrą energię.
Tak, pomoc osobom w potrzebie jest źródłem szczęścia. Bo robimy coś dobrego dla innych… Bo cieszymy się widząc, że nasza pomoc jest potrzebna… Bo my sami jesteśmy potrzebni… I zupełnie nie jest najważniejsze, czy pomagając innym ludziom możemy liczyć na ich wdzięczność i szacunek. Ten zawsze przychodzi do nas w najmniej oczekiwanym momencie.
Zbliża się czas dzielenia dobrem.
Tym szczególnym dobrem dla potrzebujących jest nasz 1 procent podatku od Twoich zarobków za 2019 rok. Przekazując go na cele pomocowe podopiecznych Fundacji Zbieramy Razem z siedzibą w Gdyni, wpisując w swoim zeznaniu podatkowym KRS 0000 518 797, poprawiasz ich los i dajesz nadzieję na lepsze jutro. Ciebie to nic nie kosztuje. A dzielisz się dobrem. Nasza fundacja naprawdę pomaga. Tutaj znajdziesz komu pomogliśmy. Możesz być pewny, że swoją wpłatą poszerzysz tę listę. I za to z góry serdecznie dziękują Ci podopieczni naszej fundacji.