Kochani Czytelnicy, nasi Sympatycy dobroczynności, zwolennicy misji pomocowych! Od dziś odliczamy dni, które pozostały na składanie zeznań podatkowych za 2020 rok. Wasz 1 procent jest dla nas najważniejszy. Jest bezcenny, to prawdziwy dar na wagę złota. W imieniu naszych podopiecznych bardzo o niego prosimy. Dziś historia Milenki Warchoł z Jawornika Polskiego.
Do końca kwietnia w tym miejscu robimy wielkie odliczanie. Przybliżać będziemy prawdziwe dramaty osób, którym trzeba pomóc. Nasza akcja ma zachęcić do przekazania 1 procenta dla podopiecznych Fundacji Zbieramy Razem. Bez Waszego 1 procenta, otwarcia na potrzeby ludzi chorych, zniedołężniałych, biednych i samotnych, bezdomnych i zapomnianych przez swoje rodziny, nie byłoby naszej fundacji, nie byłoby zakrojonej na szeroką skalę akcji pomocy. Jesteśmy bowiem organizacją pożytku publicznego, która nie otrzymuje żadnych subwencji z budżetu państwa.
Milenka Warchoł urodziła się z obustronnym głębokim niedosłuchem czuciowo-nerwowym. - "Ta diagnoza zmieniła nasze życie, był to dla nas szok i jednocześnie duże wyzwanie jak pomóc naszej ukochanej Milence. Razem z mężem, by móc realizować stałą rehabilitację naszej córeczki , musieliśmy częściowo zrezygnować z pełnych etatów w pracy." - mówią rodzice Milenki.
- "Nasze zaangażowanie by Mileńka mogła słyszeć obarczone w codzienne dojazdy na rehabilitację słuchu i ważną dla niej terapię neurologopedyczną powoli przyniosły efekt. Dzisiaj Milenka ma 4 lata i jest już po zaimplantowaniu uszka lewego a w niedalekiej przyszłości w planie implantacja uszka prawego."
Przed Milenką dalsza praca nad komunikacją alternatywną, ponieważ nadal nie reaguje na dźwięki otoczenia, mowę, wołanie po imieniu. Lepiej natomiast nawiązuje kontakt wzrokowy, próbuje też naśladować niektóre zabawy. Komunikuje swoje potrzeby gestem.
Rodzice małej Milenki zmagają się z ogromnym kosztem związanym z koniecznością stosowania u córki terapii. Ich dochód na 1 osobę to 764 zł. Korzystają też z pomocy społecznej w formie świadczenia rodzinnego. Koszt złożonej terapii to 800 zł tygodniowo plus koszty dojazdów. Milenka walczy do dzisiaj, krok po kroku dzięki zaangażowaniu wielu specjalistów widać postępy np. wydłużony czas skupienia uwagi nad jednym zadaniem.
Razem z mężem nie wyobrażamy sobie życia bez słuchu. Dlatego walczymy o to, by przyszłość naszego dziecka wyglądała inaczej.
Marzenie o zdrowiu to jedyne marzenie którego spełnienie jest warte każdej walki.
- Każdego dnia Milence mówimy „Kocham Cię”. Dlatego zwracamy się z ogromną prośbą o wsparcie Nas w walce o poprawę zdrowia córeczki - z łzami w oczach proszą rodzice.
Zarząd fundacji dołącza się do tej prośby, bo wiemy co to niemoc wynikająca z trudnej sytuacji, zwłaszcza, że to dotyczy własnego dziecka.
Wpłat prosimy dokonywać na subkonto z dopiskiem "Pomoc dla Mileny Warchoł". Do wpłat Krajowych: ING BANK 76 1050 1764 1000 0090 3087 9689, do wpłat zagranicznych Swift: INGBPLPW PL 54 1050 1764 1000 0090 3087 9697.
Tym z Państwa, którzy jeszcze nie rozliczyli się z fiskusem przypominamy się z prośbą o przekazanie 1 procenta. To tak naprawdę nic Was nie kosztuje, a pieniądze te zostaną właściwie, racjonalnie spożytkowane przez potrzebujących. Ci, którzy wskazali w swoim zeznaniu inny KRS niż nasz, a przekonała ich nasza misja i pasja pomagania ludziom, zawsze mogą do końca kwietnia złożyć korektę do swojego zeznania i wskazać KRS 0000 518 797. Tych, których nie przekonaliśmy, ale chcą poświęcić swój czas i przeczytać o prawdziwych dramatach naszych podopiecznych zapraszamy na stronę Fundacji ZBIERAMY RAZEM. Tam historie niejednokrotnie łzami pisane. Zawsze możesz wpłynąć na to, żeby odmienić losy wielu z tych osób. A dobro zawsze powraca, zapraszamy do dzielenia się dobrem poprzez ofiarowanie nam 1 procenta.