Elwira, mama 7 letniego Stasia, od lat choruje na bliżej nie określoną chorobę autoimmunologiczną ze wskazaniem na toczeń. Niestety objawy są niejednoznaczne, a leczenie bardzo skomplikowane. Elwira przez cały czas trwania choroby starała się normalnie funkcjonować, pracuje, wychowuje synka. Niestety z roku na rok choroba się nasiliła.
W połowie maja, po powrocie z pracy Elwira dostała wysokiej gorączki, myślała, że to przeziębienie. Niestety stan z dnia na dzień się pogarszał, powoli odbierając władzę w nogach i rękach. Elwira trafiła na intensywną trapię, gdzie podłączono ją do respiratora, ponieważ organizm nie miał siły na utrzymanie podstawowych funkcji życiowych. Przebywała tam cztery tygodnie. Obecnie Elwira przebywa na oddziale neurochirurgii w UCK w Gdańsku.
Jej stan jest bardzo ciężki. Elwira jest sparaliżowana, nie mówi, ale jest świadoma tego, co się dzieje. Dlatego wymaga pilnej rehabilitacji w specjalistycznym ośrodku. Rzeczy takie, jak zwykła rozmowa czy zjedzenie posiłku, wydają się być dziś Everestem.
Elwirze potrzebna będzie ciągła specjalistyczna a rehabilitacja neurologiczna. Po zakończeniu rehabilitacji z NFZ chcemy, aby skorzystała z rehabilitacji w ośrodku komercyjnym. Z uzyskanych informacji wiemy, że koszt miesięcznej rehabilitacji to około 25 tys. zł. Wstępna kwalifikacja, czyli ocena uszkodzeń i szybkość procesów rehabilitacyjnych trwa 2 miesiące. Po tym czasie będzie wiadomo, jak długo będzie potrzebna i w jakim nasileniu. Na chwilę obecną pilnie potrzebna jest kwota 50 tys. zł, którą rodzina nie dysponuje.
Zarząd Fundacji Zbieramy Razem zwraca się z prośbą o wsparcie i pomoc w tej ciężkiej drodze do sprawności. Wpłat prosimy dokonywać na subkonto z dopiskiem "Pomoc dla Elwiry Litwin". Do wpłat krajowych: ING BANK 76 1050 1764 1000 0090 3087 9689, do zagranicznych Swift: INGBPLPW PL 54 1050 1764 1000 0090 3087 9697.