Seks w gabinecie metropolity?
Kilka miesięcy temu internautka Ola niechcący wysłała ks. Dębskiemu zaproszenie do znajomych na Facebooku. Ksiądz zaczął wtedy wypisywać do niej wiadomości. Zaoferował pomoc przy kościelnym unieważnieniu małżeństwa. Przekazał swój numer telefonu i proponował spotkania. Ola nie chciała się spotkać.







