Serce Martynki wciąż czeka
Martynka Karpińska wciąż czeka na pomoc. Urodziła się jako zdrowa i śliczna dziewczynka. Dostała 10 pkt w skali Apgar. Niestety w 2 dobie życia lekarze wykryli u niej wrodzoną wadę serca: ubytek międzykomorowy i międzyprzedsionkowy, zwężoną tętnicę płucną. Gdy dziewczynka skończyła 6 miesięcy, lekarze ze Szpitala Klinicznego w Poznaniu przeprowadzili operację korygującą wadę. Operacja się udała, jednak przez 3 kolejne doby Martynka nie mogła wybudzić się z narkozy. Mimo to lekarze zapewniali, że wszystko jest w porządku i nic nie zwiastowało nadchodzących zmian.