Badania laboratoryjne przeprowadzone w Centrum Sportu Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego wykazały obecność bakterii legionelli w wodzie. Informację tę przekazała w czwartek rzeczniczka uczelni, dr Joanna Śliwińska.

Dr Śliwińska wyjaśniła, że obecność bakterii została wykryta podczas rutynowej kontroli. - Służby uczelniane podjęły wszelkie stosowne działania - zapewniła, podkreślając, że bezpieczeństwo pracowników i studentów jest dla uczelni priorytetem.

W związku z wykryciem bakterii Centrum Sportu zostało tymczasowo zamknięte. Decyzja o jego ponownym otwarciu zostanie podjęta po przeprowadzeniu ponownych pomiarów, które zostaną wykonane po przeprowadzeniu niezbędnych działań dezynfekujących. - Bezpieczeństwo pracowników i studentów jest dla nas priorytetem - podkreśliła rzeczniczka.
Zlokalizowane przy ulicy Dębowej w Gdańsku Centrum Sportu GUMed to wielofunkcyjny kompleks sportowo-rekreacyjny. Z jego oferty korzystają studenci Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. To miejsce nie tylko do uprawiania sportu, służy także do relaksu i rekreacji.

Choroba legionistów (LD) to ciężkie zapalenie płuc wywołane przez bakterie z rodzaju Legionella. Często dotyczy osób starszych lub o osłabionej odporności. Zachorowanie zwykle wymaga pobytu w szpitalu, a śmiertelność może sięgać 10-25 proc. Bakterie Legionella lubią ciepłą, stojącą wodę, często żyją w zaniedbanych instalacjach wodnych czy klimatyzacyjnych.

Jak sugerują badania naukowców ze State University of New York w Albany, występowanie legionellozy jest powiązane z narażeniem na wytwarzające wodny aerozol instalacje, na przykład wieże chłodnicze instalacji klimatyzacyjnych. Jednocześnie zmniejszające się zanieczyszczenie powietrza dwutlenkiem siarki, choć przynosi wiele ugruntowanych korzyści zdrowotnych, sprawia, że powstające aerozole wodne są mniej zakwaszone, co sprzyja przeżyciu bakterii Legionella i może przyczyniać się do wzrostu częstości występowania tej choroby.

Zdaniem autorów legionellozie najlepiej zapobiegać dbając o czystość instalacji klimatyzacyjnych, sieci wodociągowych, fontann, pryszniców i innych źródeł zakaźnego aerozolu.

„Andrzej Duda wniósł do Sejmu projekt ustawy o asystencji osobistej osób z niepełnosprawnościami” – poinformowała Kancelaria Prezydenta RP. 

W poniedziałek 4 marca prezydent Andrzej Duda zdecydował o przekazaniu do prac parlamentarnych projektu ustawy o asystencji osobistej osób z niepełnosprawnościami. Paulina Malinowska-Kowalczyk wyraziła nadzieję na to, że ustawa zostanie uchwalona przez parlament w niedługim czasie. Doradczyni prezydenta RP wskazała, że „jest to ustawa, na którą czeka środowisko związane z osobami z niepełnosprawnościami, ponieważ ta usługa może zmienić życie”.

Jak podkreśliła, dzięki zaproponowanym rozwiązaniom każda osoba z niepełnosprawnościami będzie mogła brać aktywny udział w życiu społecznym i zawodowym. – Proponujemy w naszym projekcie liczbę godzin asystencji od 40 do 200 godzin miesięcznie. Usługa ma być dostępna w każdym powiecie i ma być finansowana z budżetu państwa – poinformowała Paulina Malinowska-Kowalczyk.

Doradczyni prezydenta o szczegółach

Prezydencka doradczyni przypomniała, że zaprezentowany jesienią projekt został poddany konsultacjom społecznym. – Najważniejszy postulat dotyczył zwiększenia godzin asystencji i ta liczba godzin została poszerzona – wskazała. Jak dodała Paulina Malinowska-Kowalczyk, ustawa nie przewiduje szczególnych wymogów od osób, które będą chciały podjąć się funkcji asystenta osobistego. Jednocześnie zwróciła uwagę na konieczność odbycia szkoleń w tym zakresie.

– Szkolenia, które uwzględnia projekt ustawy, są podzielone na dwa rodzaje: skierowany do asystentów i koordynatorów, a także dla osób z niepełnosprawnościami. Szkolenia obejmują pozyskanie wiedzy z zakresu zapisów ustawy i podstawowych informacji dotyczących realizowania usług asystencji i standardów z tym związanych – poinformowała doradczyni prezydenta.

Fundacja Zbieramy Razem z radością ogłasza swój najnowszy projekt. We Fromborku przy ul. Krzywej 8 stała się właścicielem Domu „Bezpieczna Przystań”, który będzie służył celom społecznym.

- Po wielu wysiłkach i staraniach 1 lutego 2024 roku zakończyliśmy proces zakupu nieruchomości od wszystkich dotychczasowych współwłaścicieli, inicjując tym samym naszą misję wsparcia i integracji społecznej – mówi Piotr Barszczewski prezes zarządu Fundacji Zbieramy Razem. - Nasz dom to dwupiętrowy budynek mieszkalny, oferujący przestrzeń dla 12 osób w 5 pomieszczeniach. Na pierwszym piętrze znajdują się 3 pokoje i łazienka, natomiast na parterze kuchnia, łazienka, pokój oraz wyjście na taras z ogrodem. Oferujemy także 5 pomieszczeń piwnicznych oraz ogólną powierzchnię mieszkalną wynoszącą 135 metrów kw.

Szefostwo fundacji jest dumne z celów, które stawia sobie przed tworzeniem i otwarciem "Bezpiecznej Przystani". To stworzenie ośrodka naturoterapii i integracji społecznej, który będzie służył lokalnej społeczności, zapewnienie rehabilitacji opartej na hydroterapii, masażach, ćwiczeniach fizycznych i innych metodach terapeutycznych. To udostępnienie bezpłatnej pomocy dla podopiecznych i ich opiekunów, którzy chcą korzystać z zasobów i sprzętu ośrodka, ale też współpraca z Fundacją "Efekt Motyla" w zakresie wsparcia ofiar przemocy domowej poprzez zapewnienie im schronienia i profesjonalnej opieki terapeutycznej. Wreszcie to także zapewnienie wsparcia rodzicom dzieci z niepełnosprawnościami poprzez opiekę wytchnieniową i terapeutyczną.

Aby jednak sprostać tym celom fundację czeka kompleksowy remont budynku, który będzie realizowany etapami. W ramach pierwszego etapu zaplanowano odkopanie fundamentów budynku i założenie hydroizolacji, sprawiając, że w pomieszczeniach piwnicznych nie będzie pojawiała się wilgoć. Poza tym kapitalny remont systemu grzewczego, który obejmuje zakup dwufunkcyjnego pieca elektrycznego oraz przebudowę systemu CO na ogrzewanie wodne podłogowe. Pierwszy etap będzie zawierał także remont pomieszczeń na pierwszym piętrze wraz z kompletnym wyposażeniem i remont pomieszczeń na parterze, w tym kuchni i łazienki, aby zapewnić komfort i funkcjonalność przestrzeni dla mieszkańców domu.

Etap drugi składać się będzie z cieplenia budynku oraz kompleksowego remontu dachu, aby zapewnić ochronę i trwałość konstrukcji.

Wreszcie etap trzeci. W jego ramach fundacja chce zagospodarować teren ogrodu, który zostanie przekształcony w przyjazną przestrzeń z instalacjami ogrodowymi oraz kącikiem zabaw dla dzieci. Poza tym utworzenie pomieszczenia do hydromasażu, które będzie oferować dodatkowe możliwości terapeutyczne i relaksacyjne dla mieszkańców.

- Chcielibyśmy wyrazić naszą głęboką wdzięczność mieszkańcom Fromborka oraz pracownikom Urzędu Gminy za ich serdeczne przyjęcie i wsparcie naszego projektu – dodaje Piotr Barszczewski. - Również pragniemy podziękować pracownikom starostwa powiatu Braniewskiego za ich profesjonalizm oraz ogromną pomoc w załatwieniu wszelkich formalności związanych z naszym przedsięwzięciem. Ich życzliwość i zaangażowanie okazały się nieocenione i znacząco przyczyniły się do naszego sukcesu. Dziękujemy wszystkim zaangażowanym za współpracę i wsparcie. Jest to dla nas ogromnie ważne i doceniamy każdą okazję do działania na rzecz naszej społeczności.

Fundacja jest pełna nadziei, że jej projekt "Bezpieczna Przystań" stanie się prawdziwą oazą wsparcia i troski dla tych, którzy jej potrzebują. Zaprasza wszystkich do wsparcia tej inicjatywy i dołączenia do misji. Dziękuje za zainteresowanie projektem i czeka na owocną współpracę ze społecznością oraz partnerami.

Jeśli zechcą Państwo w jakikolwiek sposób wesprzeć inicjatywę Fundacji Zbieramy Razem zarząd prosi o kontakt. - Będziemy również wdzięczni za wsparcie finansowe w formie 1.5% podatku dochodowego lub wpłaty darowizny finansowej na konto: ING BANK: 76 1050 1764 1000 0090 3087 9689 z dopiskiem „Bezpieczna Przystań".

Jesteśmy otwarci również na wsparcie w formie darowizny rzeczowej w postaci usług lub materiałów budowlanych – kończy prezes Fundacji Zbieramy Razem.